o się będziemy oszukiwać, większość ludzi nie prowadzi budżetu domowego i nie będzie tego robić. Nie da się nikogo zmusić do spisywanie wydatków i kontrolowanie kosztów życia, rejestrując je na kartce papieru. Zresztą, zupełnie nie o to chodzi. Nieważne, czy mamy budżet, czy nie i czy potrafimy rozliczyć każdą złotówkę, ważne jest prawidłowe zarządzanie kluczowymi sprawami. Jak to robić i właściwie po co?
Pieniądz szybko się toczy
Tak to właśnie jest z pieniędzmi, jeśli nic nie kontrolujemy, błyskawicznie nam się one rozchodzą i tak na serio: zupełnie nie wiemy na co. Na świecie jest praktycznie nieograniczona ilość dóbr, które możemy mieć za nasze pieniądze. Tylko, czy są nam one potrzebne? Czasami jest tak, że naprawdę ciężko pracujemy, zarabiamy, a w zamian za to dostajemy masę zupełnie bezużytecznych rzeczy, o których po jakimś czasie nawet nie wiemy, że w ogóle je posiadamy. To, dlatego kontrola tego, dokąd płyną twoje pieniądze, jest bardzo ważna, a w dodatku możliwa bez żmudnego liczenia wydatków.
Na co wydajemy nasze pieniądze?
Może nawet na co, powinniśmy je wydawać. Pomyślmy, najważniejsze jest zaspokojenie potrzeb naszej fizjologii: musimy coś jeść, pić, gdzieś spać, a że to nie kraj Trzeciego Świata to warto by jeszcze było mieszkać gdzie indziej, niż na ulicy. Potrzebne ci także lekarstwa, transport itp. Tylko w tym momencie ważna jest uczciwość, bo to, że musisz zjeść codziennie ciepły posiłek, nie znaczy, że ma on być kolacja w drogiej restauracji. Tu mieści się jeszcze jedna ważna potrzeba; oszczędności i inwestycje.
Chodzi o to, że oprócz dnia dzisiejszego, czeka nas jeszcze przyszłość, być może starość i choroby, czy zwyczajne przerwy w pracy zawodowej. Czasem też potrzebujemy pieniędzy na większe wydatki: wczasy, remonty czy samochód. Kategoria wydatków nieregularnych to także ta główne grupa kosztów.
Ale życie powinno nas cieszyć
Dokładnie tak, dlatego bardzo często wydajemy pieniądze na nasze zachcianki. W końcu jest sprawą oczywistą, że potrzebna nam koszulka czy bluza, aby nie był nam zimno, ale czy musi się na nich znaleźć kosztowna metka? Niekoniecznie, to już zachcianka, a nie potrzeba. Podstawa wiedzy o racjonalnym zarządzaniu to świadomość i odróżnianie zachcianek od potrzeb, bo bez tego, nie jesteśmy w stanie kontrolować naszych wydatków.
Ustal własną hierarchię
Dbanie o finanse nie znaczy, że masz sobie odmawiać przyjemności. Chodzi tylko o wydawanie pieniędzy we właściwej kolejności, w której zachcianki są na samym końcu listy. Musisz ustalić, jakie są twoje najważniejsze cele i najpierw to na nie odłożyć swoje pieniądze, a dopiero to, co zostanie wydawać na małe bzdurki. Dzięki temu zyskujesz pewność, że nie zabraknie ci na to, co naprawdę ważne, a jeśli zabraknie pieniędzy to tylko na to, bez czego doskonale możesz się obejść.
Zacznij od początku
Nie musisz prowadzić budżetu, pod warunkiem, że przestrzegasz trzech zasad w życiu: masz kontrole nad wydatkami, a więc odróżniasz potrzeby od zachcianek, dbasz o to, aby systematycznie zwiększać zarobki i umiesz odróżniać oszczędności od nadwyżek, które w dodatku dobrze inwestujesz. Zacznij od początku i zaraz po tym, gdy otrzymasz wynagrodzenie, przelej na konto oszczędnościowe określoną z góry kwotę. Nie odkładaj tego na koniec miesiąca, gdy pieniądze z wynagrodzenia się kończą, a zrób przelew szybko i zapomnij o nim.
Tak samo zrób w kolejnym miesiącu i następnym. Jeśli wytrwasz przez pół roku, znaczy to, że umiesz sam się zdyscyplinować i budżet nie jest co do niczego potrzebny.